Dzisiaj połączyłam indyka z pomarańczą, brokułami i brązowym ryżem. Kolorowy posiłek na zimową chandrę:) Nie jest to jednak danie dla każdego, ponieważ cytrusy są niezalecane m.in. w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy oraz w żywieniu kobiet ciężarnych i karmiących. Jeśli chodzi o pierś indyczą to trudno o bardziej dietetyczne mięso. 100 g to jedyne 86 kcal, podczas gdy np. 100 g schabu zawiera dwa razy więcej kalorii (174 kcal). Ponadto jest to mięso o dużej zawartości białka, a jednocześnie małej ilości tłuszczów nasyconych. Zaleca się je podczas odchudzania, intensywnego wysiłku fizycznego i w rekonwalescencji.
Potrzebujemy (2-3 porcje):
- 100 g ryżu brązowego
- ½ posiekanej cebuli
- 250 g filetu z piersi indyka
- 200 ml wyciśniętego soku z pomarańczy
- 1 liść laurowy
- 1 brokuł
- 1 cukinia
- opcjonalnie kilka plastrów pomarańczy
Wykonanie:
Ryż brązowy gotujemy. W tym czasie cebulę i mięso pokrojone w paski dusimy na patelni około 5 minut. Dolewamy sok pomarańczowy, wkładamy liść laurowy, dusimy około 10 minut.W garnku gotujemy wodę, wrzucamy na wrzątek różyczki brokuła, gotujemy 2 minuty. Dorzucamy cukinię pokrojoną w kostkę, gotujemy ok. 3 minut. Odlewamy wodę, warzywa i ugotowany ryż dorzucamy do mięsa i cebuli (możemy dodać plasterki pomarańczy), dusimy 2 minuty. Przekładamy na talerze, dekorujemy np. przysmażonymi plastrami pomarańczy.
Ciekawy sposób na drób, brzmi pysznie 🙂